Helllooł, it's me!
W tym poście zobaczycie miejsca, które polecam do czytania. To właśnie tam tylko potrafię się skupić i dobrze wczuć w lekturę. Odczuwać wszystkie emocje bohaterów i widzieć świat ich oczyma. Zapraszam na mój ranking... 5 najlepszych miejsc do czytania książek!
Miejsce 5
LAS
Wyobraź to sobie - ty, sam na sam z książką pełną przygód, wokoło pełno drzew, liści, zieleni... Gdzieniegdzie jeszcze pohukują sowy, jakby zachęcały cię do zagłębienia się w lekturze. Tak, tak... Obrazek idealny, prawda? Właśnie las znajduje się na piątym miejscu mojego rankingu. Kiedy sama z lekturą w ręku siadam na moim ulubionym czerwonym kocu w kratę i zaczynam czytać. Wtedy czuje się jakbym naprawdę była w świecie, w którym dzieje się akcja książki.
Miejsce 4
BIBLIOTEKA
A teraz inny krajobraz - nie tylko ty, ale wiele osób z książkami w ręku, a każda inna. Starszy pan nauczający historii zagłębiony w "Krzyżakach". Nastolatka, na oko w twoim wieku, z dwoma kitkami i pyzatą buzią czytająca "Harrego Pottera" i chodząca po całym pomieszczeniu szukając świstoklików. Ogromny, dobrze zbudowany mężczyzna, stereotypowy dres, siedzący na kanapie z "Darami Anioła" w ręku i wytatuowanymi runami na nadgarstku. Typowa babunia chodząca w tą i z powrotem wciągnięta w swoją ulubioną lekturę - "Małego Księcia".
Biblioteka to miejsce, gdzie atmosfera jest idealna do czytania książek. Po za tym możesz poznać wielu ciekawych ludzi o podobnych zainteresowaniach ;)
Miejsce 3
FOTEL/KANAPA + KAWA
Wchodzę do kuchni, robię kawę, wsypuję cukier, wlewam mleko, chwytam szybko książkę, siadam na miękkim fotelu lub kanapie i przenoszę się w świat, który na mnie czekał. Strona po stronie. Kartka po kartce, Litera po literze. Czytam tam tylko wtedy, gdy nikogo nie ma w domu i panuje tam przyjemna cisza, przy której mogę się skupić.
Miejsce 2
PODRÓŻ SAMOCHODEM/AUTOBUSEM
Czytałam tak ostatnio, kiedy przebywałam kilku godzinną podróż do mojej babci po drugiej stronie Polski. Zabrałam też książkę nad morze, gdy miałam wycieczkę z klasą. Był tam duuuży hałas, ale po kilku minutach, ponieważ książka była naprawdę ciekawa, wciągnęłam się i zapomniałam o otaczającym mnie świecie. Przy okazji czas o wiele szybciej płynął, tak właśnie działa książka ;)
Miejsce 1!
ŁÓŻKO W POKOJU + MIĘKKA KOŁDRA
Tym razem czytam książkę i w trakcie moja mama przynosi mi herbatę. Ja, oczywiście, mówię, że ją wypiję. Jednak za każdym razem, po powiedzeniu sobie, że tym razem przerwę czytanie i wstanę po nią, nie mogę się przemóc. Tak jak pisałam wcześniej, tak strasznie się wciągam, że zapominam o całym bożym świecie...
A jakie są wasze ulubione miejsca do czytania? Takie jak te? Czy może jeszcze inne?