sierpnia 25, 2017

#63 "Lato Eden" L. Flanagan

#63 "Lato Eden" L. Flanagan
Okładka książki Lato EdenTytuł: "Lato Eden"
Tytuł oryginalny: "Eden Summer"
Autor: Liz Flanagan
Tłumaczenie: Marta Duda-Gryc
Liczba stron: 312
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788379660322
Wydawnictwo: IUVI
Cena okładkowa: 32,90 zł
Data wydania: 11 maja 2017

Wyobraźcie sobie, że istnieją dwie kompletnie inne osoby.
Jess to nastolatka z tatuażami na rękach. Ubiera się głównie na czarno. Można nazwać ją nieśmiałą gotką. Wygląda na osobę mającą trudny charakter, ale tak naprawdę potrzebuje się tylko czasami komuś wygadać. 
Eden to popularna w szkole dziewczyna z pięknymi blond włosami i długimi, opalonymi nogami. Chłopcy szaleją na jej widok. Wygląda na osobę, z którą łatwo można nawiązać kontakt, ale tylko nieliczni wiedzą, że od pewnego czasu jej charakter nie należy do najłatwiejszych. 
A teraz pomyślcie, że te dwie dziewczyny łączy jedno - przeżyły w swoim życiu naprawdę okropne rzeczy. Kiedy Jess prawie wpadła w depresję, to właśnie Eden wyciągała ją z dołka. Kiedy Eden natomiast po swojej tragedii miała opryskliwy i trudny do zniesienia charakter, wtedy to Jess wytrzymywała humory przyjaciółki. Łączyła je nierozerwalna więź. Jedna skoczyłaby za drugą w przepaść. 

"Może musicie całkiem się zepsuć, żeby zbudować coś nowego."

I w pewnym sensie tak się właśnie dzieje. Eden zaginęła. Nie wiadomo, czy uciekła, czy może ktoś ją porwał. Jess ma już kilkoro podejrzanych...
Znalezione obrazy dla zapytania lato eden gif
Jednym z nich jest Liam. Chłopak umawia się z Eden i można powiedzieć, że współpracuje z Jess, opiekując się Eden. Nie wiedzieć czemu, na widok Liama gotce nieco szybciej bije serce. No ale to przecież chłopak przyjaciółki! Liam już powoli nie wytrzymuje humorów Eden, ale nigdy nie podniósłby na nią ręki! Jednak w wieczór, kiedy dziewczyna zaginęła i nie pojawiła się w domu na noc, spotkała się właśnie z nim. 
Kolejnym podejrzanym jest Tyler. Tyler poznał Eden na imprezie i bardzo, bardzo się do siebie zbliżyli. Może Eden tak mu się spodobała, że porwał ją, by mieć ją tylko dla siebie?
Oczywiście, Eden miała w przeszłości jeszcze innych chłopaków. Najbardziej zazdrosny był Josh Clarkson. To właśnie go niedawno pobił Liam. Josh nigdy nie wybaczył Eden rozstania z nim.

"Tańczę i znów jestem cała. Przeżyję. Przeżyłam. Nie zniszczyli mnie, chociaż niewiele brakowało."

I jest jeszcze jedna osoba, którą Jess podejrzewa najbardziej. 
Jest nią sama Eden. 
Jess obawia się, że dziewczyna nie wytrzymała presji i niemego obwiniania przez rodziców. Kiedy gotka dowiaduje się o zniknięciu przyjaciółki w jej głowie pojawiaj ą się nieprzyjemne myśli, które próbuje wyrzucić ze swojej głowy. 
Przyznam, że oba charaktery różniły się, a dziewczyny miały kompletnie inny tok myślenia, nie zawsze się ze sobą zgadzały, to widziała po tym, co dla siebie robiły, że to była prawdziwa przyjaźń. Taka, do której nie potrzeba słów. 

"I jest o tym, że trudno sobie wyobrazić, że można nie żyć, kiedy się tu jest i kiedy ktoś ma tyle życia w sobie."

Książka nie była idealna - czasami mogłam się pośmiać czy wystraszyć, ale nie wywołała we mnie większych emocji. Podobała mi się i była fajną przygodą. Autorka starała się zawrzeć w książce wiele problemów w dzisiejszym świecie, z którymi sobie nie radzimy: pobicia, problemy z agresją, próby samobójcze, czy strata bliskiej osoby.

Moja ocena: 6,5/10

Dziękuję wydawnictwu IUVI za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania iuvi

sierpnia 07, 2017

#62 - Recenzja "Milion odsłon Tash" K. Ormsbee

#62 - Recenzja "Milion odsłon Tash" K. Ormsbee
Tytuł: "Milion odsłon Tash"
Tytuł oryginalny: "Tash Hearts Tolstoj"
Autor: Kathryn Ormsbee
Tłumaczenie: Zuzanna Byczek
Liczba stron: 348
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788375154542
Wydawnictwo: Moondrive, Otwarte
Cena okładkowa: 39,90 zł
Data wydania: 16 sierpnia 2017


Tash to nastolatka - jest młodszą siostrą, dobrą córką, szaloną przyjaciółką i, w sekrecie, dziewczyną Tołstoja. Tak - tego Lwa Tołstoja, który już od stu siedmiu lat wącha kwiatki od spodu. Natasha jest w nim już od dawna szczerze zakochana. Nie tyle co w nim - również w jego twórczości. I chyba właśnie tak historia Tash się zaczęła - od poznania słynnego autora. Jego książki tak utkwiły jej w pamięci, że postanowiła stworzyć amatorski serial na podstawie jednej z książek Lwa - "Anny Kareniny". I to była najlepsza decyzja, jaką mogła podjąć w swoim życiu. Po wybraniu kilku aktorów i naradzie ze swoją przyjaciółką Jack, powstało STUDIO FILMOWE NOWALIJKI a od razu po tym pierwszy odcinek serialu. 
Na początku dziewczęta były bardzo podekscytowane - czekały na swoich pierwszych widzów. Jednak po kilku miesiącach, kiedy ich kanał zasubskrybowało tylko marnych kilkaset osób, ich zapał nieco osłabł. Jednak nadal dzielnie nagrywały nowe odcinki "Nieszczęśliwych rodzin" (tak właśnie nazwały serial). 

"Jeśli chcesz szansy na szczęście, trwaj. Tak, życie potrafi dokopać, ale dopóki żyjesz, masz szansę na szczęście."

Natasha pełniła rolę reżyserki serialu. Zainteresowała się tym i nawet planowała przyszłość w tym kierunku. Nie to co jej starsza siostra - zawsze dobre oceny, trudne studia, na które miała wyjechać od razu po wakacjach, czyli po zakończeniu "Nieszczęśliwych rodzin". 
Jacklyn, przyjaciółka naszej głównej bohaterki, jest bardzo... dziwną osobą. Nigdy się z nikim nie przytula, nie lubi nawet jeśli się ją dotyka. Uważa, że dzieci są tak samo mądre jak dorośli, tylko po prostu trochę niżsi, i nie powinny zachowywać się tak głupio, jak to robią. Tash i Jack różnią się a ich przyjaźń wcale nie jest idealna - i to właśnie mi się tam podoba. Czasami nie rozumieją się, czy nie dogadują, ale zawsze dochodzą do kompromisu - jak prawdziwe przyjaciółki. 

"Nie należy bać się zmian, ponieważ zmiany przypominają ci, że żyjesz, że w twoim życiu coś się dzieje."

Z resztą - Natasha wcale nie jest taka "pospolita" jak może się teraz wszystkim wydawać. Ma ona jedną cechę, która NAPRAWDĘ przeszkadza jej w kontaktach z... chłopakami. Tash jest ASEKSUALNA. 
Jak dobrze widzicie - życie dziewczyny wcale nie jest takie kolorowe, jak mogłoby się na początku wydawać. Ale stało się coś, co niezwykle wstrząsnęło Natashą, Jack oraz wszystkimi, którzy biorą udział w kręceniu serialu. Otóż, nagle, ich kanał zyskał ogromną POPULARNOŚĆ. NOWALIJKI zdobyły kilkadziesiąt tysięcy subskrybentów i wszyscy są bardzo podekscytowani nagłą popularnością. 

"Ludzie w dzisiejszych czasach uwielbiają snuć wizje nadchodzącej apokalipsy i rozważać różne wersje naszego ostatecznego kresu: wojna nuklearna, epidemia zombie czy inwazja z kosmosu. Ja jednak sądzę, że nasz koniec nastąpi pewnego całkiem zwyczajnego dnia, kiedy wszyscy przestaną się zastanawiać nad tym, dlaczego osoby w ich otoczeniu zachowują się tak, a nie inaczej, kiedy wszyscy pozamykają się w swoich czterech ścianach i zgniją w samotności."

Ta książka wzbudziła we mnie dużo emocji i na pewno rozbudziła chęć do zrobienia czegoś nowego. Sama miałam ochotę zrobić taki sam projekt, co Tash! Tak jak ona wiążę swoją przyszłość z filmem (choć wszystko jeszcze może się zmienić). Dzięki tej książce miałam zapał, którego od dawna potrzebowałam. Szczerze mówiąc to zazdroszczę wam, że możecie przeczytać ją swój pierwszy raz. I bohaterowie i sama historia była naprawdę dobra. Po "luźnej książce podobnej do Fangirl" spodziewałam się czegoś właśnie bardziej... luźnego. Jestem w 100% pewna, że przeczytam ją jeszcze raz.

Moja ocena: 9/10

Dziękuję wydawnictwu Moondrive za e-booka!
Znalezione obrazy dla zapytania moondrive wydawnictwo

sierpnia 07, 2017

Zapowiedź - "Szamanka od umarlaków", "Dziwna i taki jeden"

Zapowiedź - "Szamanka od umarlaków", "Dziwna i taki jeden"
Tytuł  Szamanka od umarlaków
Autor:  Martyna Raduchowska
Brand/ imprint:  UROBOROS
Gatunek:     LITERATURA - FANTASTYKA
ISBN:  978-83-280-4523-1
Oprawa:   miękka
Orientacyjna ilość stron: 416
Format: 135x202 mm
Cena detaliczna brutto: 39,99
Wydanie : 2

Data premiery: 30/08/2017

Bycie medium to nie zawsze łatwa rzecz…  
Kto by pomyślał, że potomkini wielkiego rodu czarodziejów, wróżbitów i telepatów zbuntuje się wobec rodzinnej tradycji… Ida Brzezińska ma osiemnaście lat i uważa magię za stek bzdur. Jak sama twierdzi, taka z niej czarownica, jak z koziego zadka waltornia. Jedyne, o czym Ida marzy, to spokojne życie młodej dziewczyny: wymarzone studia psychologiczne na Uniwersytecie Wrocławskim, mieszkanie w akademiku, poznawanie świata… Niestety przeszkadzają jej w tym pojawiające się ni stąd ni zowąd trupy. Widzenie zmarłych i przewidywanie śmierci ludzi żyjących to magiczny dar, długo poszukiwany przez rodziców Idy. Nie jest łatwo być medium… a dodatkowo Ida ma prawdziwego Pecha!
Przygotujcie się na solidną dawkę znakomitego humoru, oto nowe wydanie kultowej powieści fantasy Martyny Raduchowskiej!
Cytaty z recenzji tego lub poprzednich tytułów autora:
„Martyna Raduchowska debiutuje w bardzo dobrym stylu, pozycja jest wyjątkowo udana i nade wszystko warta polecenia. Śmiało mogę powiedzieć, że póki co jest to najlepszy fabryczny debiut tego roku. Szamanka… to jedna z tych książek, które raz wzięte do ręki wciągają Czytelnika bez reszty, trzymają mocno i nie puszczają póki lektura nie będzie skończona. Ciekawe i zaskakujące rozstrzygnięcie pozwala mieć nadzieję, że nie jest to ostatnie spotkanie z Idą”.
Kawerna.pl
„Raduchowska fantastycznie potrafiła za pomocą języka używanego przez Idę pokazać zbuntowaną, ale rozpieszczoną studentkę, nieco rubaszną i gburowatą, pod tą gburowatością ukrywającą dobre serduszko i sprawny (choć nie ostry jak brzytwa) umysł”.
Książki.onet.pl
Szamanka od umarlaków jest całkiem interesującym debiutem i lekturą, która może umilić jesienne wieczory. To kolejna powieść inicjacyjna, w której młoda adeptka sztuk rodem nie z tego świata poznaje swoje przeznaczenie i uczy się z nim żyć. Całość została doprawiona szczyptą humoru i podana w realiach polskiej współczesności. Można zasmakować, tylko uważajcie na imbir i czarny pieprz”.
Szuflada.net
„Powieść o dziewczynie, która widzi duchy i potrafi się z nimi porozumieć, zalatuje na kilometr Szóstym zmysłem, jednak na polskim rynku jest pewnego rodzaju perełką. Dodatkowym plusem jest to, że książka napisana jest w sposób przystępny, prosty. Akcja rozkręca się powoli, aż dochodzi do punktu kulminacyjnego i później już trudno oderwać się od książki. W pewnym momencie, nie jesteśmy pewni co spotka nas na kolejnej stronie. To co najbardziej rzuca się w oczy to humor. Emanują nią wszystkie postacie. No może poza umarłymi. Widać to też w języku. Każda postać ma swój indywidualny sposób mówienia, zachowuje się też, na swój własny indywidualny sposób”.
Valkiria.net
Tytuł  Dziwna i taki jeden
Autor:  Megan Brothers
Tłumacz:  Robert Waliś
Język oryginału:   Kliknij tutaj, aby wprowadzić tekst.
Brand/ imprint:  YA!
Gatunek:     DLA MŁODZIEŻY - LIT. POPULARNA, WSPÓŁCZESNA
ISBN:  978-83-280-3629-1
Oprawa:  miękka
Orientacyjna ilość stron: 352
Format: 135x202 mm
Cena detaliczna brutto: 34,99
Wydanie : 1
Data premiery: 30 sierpnia 2017
Wiek:14+
Nowa poruszająca powieść spod znaku LGBT dla nastolatków.
Lula i Rory są najlepszymi przyjaciółmi. Chodzą do tej samej szkoły, uwielbiają Autostopem przez galaktykę, a po lekcjach pasjami oglądają serial Z Archiwum X. Oboje czują, że odstają od reszty nastolatków. Łączy ich także trudna sytuacja rodzinna: mama Rory'ego pije, z kolei mama Luli odeszła dawno temu, zostawiając po sobie tylko kilka książek o aktorstwie. Wiedzą o sobie wszystko, do czasu gdy Lula odkryje, że Rory nie wspomniał jej o swoim awansie do szkolnej drużyny futbolowej, a przede wszystkim o swoim romansie z dużo starszym od siebie szefem, Andym. I to właśnie wtedy, gdy Lula zaczynała myśleć, że czuje do Rory’ego coś więcej… Nie wiedząc, kim jest bez najlepszego kumpla i kwestionując własną tożsamość seksualną, dziewczyna znika z miasteczka i wyrusza na poszukiwanie długo niewidzianej matki.
Copyright © 2016 Travel with book , Blogger