grudnia 18, 2017

#82 "Dwór skrzydeł i zguby" S. J. Maas

#82 "Dwór skrzydeł i zguby" S. J. Maas
Okładka książki Dwór skrzydeł i zguby
Tytuł: "Dwór skrzydeł i zguby" 

Tytuł oryginalny: "A Court of Wings and Ruin" 
Cykl: "Dwór cierni i róż"
Autor: Sarah J. Maas
Tłumaczenie: Jakub Radzimiński
Liczba stron: 846
Kategoria: fantastyka
ISBN: 9788328021747
Wydawnictwo: Uroboros
Cena okładkowa: 49,99 zł
Data wydania: 25 października 2017

Feyra po pobycie na Dworze Nocy i po szalonej miłości z Rhysandem postanawia udać się do Dworu Wiosny jako szpieg. Zbliża się po prostu niebezpieczna wojna, która może pochłonąć wiele, nie tylko ludzkich, żyć. Księżna poświęca się i udaje, że nadal kocha Tamlina. Mimo że udaje jej się to z wielkim trudem, chce poznać plany byłego ukochanego. Chce wiedzieć po której będzie stronie, gdy król Hyberni zaatakuje. 
Znalezione obrazy dla zapytania rhysand gif
"Rodziną są ci, których wybierzesz, a nie ci, wśród których się urodzisz."
Uczucia Feyry są... na początku jakby smutne. Dziewczyna jest podminowana - widać to w tym, co mówi i jak się zachowuje. Jej jedynym światełkiem w tunelu jest myśl o Rhysandzie. - że robi to wszystko dla niego, że on tam gdzieś jest i na nią czeka. Te myśli ją uspokajają. 

"Wszyscy mamy w sobie coś strzaskanego. Każdy na swój sposób... Okruchy w miejscach, których nikt nie zobaczy."

Znalezione obrazy dla zapytania rhysand gifSmutna jest postać Tamlina w tej części. Po przeczytaniu drugiego tomu nie lubiłam go. Teraz to się również nie zmieniło, ale myślę, że po części go rozumiem. Kochał Feyrę taką samą miłością, co Rhysand, jednak zachowywał się, troszczył się o nią w inny sposób. W tej części Tamlin zostaje zdradzony przez byłą miłość swojego życia i nie tak łatwo udaje mu się wybaczyć. 

"Odnajdę cię znowu w następnym świecie... W następnym życiu. I wtedy będziemy mieli ten czas. Obiecuję."

Znalezione obrazy dla zapytania rhysand and feyre gifJeśli już jestem przy postaciach, zdradzę co nieco odnośnie sióstr Feyry, które stawiają pierwsze kroki w byciu fae. 
Nesta radzi sobie... na swój sposób. Stała się jeszcze piękniejsza, a także jeszcze bardziej wredna i wyniosła. Radzi sobie ze swoją nową postacią, ale i tak ma żal do Feyry, że ich wszystkich w to wpakowała. 
Elaina za to...  straciła rozum. Bredzi i i mówi rzeczy, których nikt nie rozumie. Załamała się. Ciągle wspomina byłego narzeczonego, za którego na pewno by wyszła będąc człowiekiem. Nie zauważa swojego towarzysza - Luciena. 

"Tryumfalna noc... i wieczne gwiazdy. Jeśli on był ciemnością,  ja byłam migoczącymi gwiazdami, które dobrze widać tylko w jego ciemnościach."

W książce jest bardzo dużo planów, czasem dość skomplikowanych. Przyznam, że widzę podobieństwo do "Szklanego tronu" co do stylu i metody pisania. Cieszę się, że w książce są opisane uczucia, miłość, bo bez tego byłaby ona suchymi opisami planów. To właśnie te uczucia kształtują powieści Sarah J. Maas.

Moja ocena: 9/10

Dziękuję wydawnictwu Uroboros za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania uroboros wydawnictwo

grudnia 13, 2017

#81 "Błękit szafiru" K. Gier

#81 "Błękit szafiru" K. Gier
Okładka książki Błękit szafiru
Tytuł: "Błękit Szafiru"
Tytuł oryginalny: "Saphirblau"
Cykl: Trylogia czasu, tom 2
Autor: Kerstin Gier
Tłumaczenie: Agata Janiszewska
Liczba stron: 364
Kategoria: lit. młodzieżowa
ISBN: 9788380083554
Wydawnictwo: Media Rodzina
Cena okładkowa: 39 zł
Data wydania: wrzesień 2017

Gwen dostała się do świata, którego nigdy nie miała być częścią. To właśnie ona będzie podróżować po różnych czasach, by wykonać ważną misję, o której nawet nie ma pojęcia. Jej matka próbuje chronić ją za wszelką cenę, ale w tym przypadku niewiedza nie jest raczej dobrym pomysłem. Gwen stara się odkryć to, czego jej nie powiedziano. Jednak są pewne rzeczy, które mogą jej nieco przeszkadzać. 
Jest tym na przykład widzenie różnego rodzaju duchów, z którymi nie chciałaby raczej mieć styczności. 

Znalezione obrazy dla zapytania błękit szafiru gif"-Powiedz mi, czy ty mnie właśnie całujesz?
-Nie, tylko prawie-mruknął Gideon z ustami tuż przy mojej skórze.-Nie chciałbym w żadnym wypadku wykorzystywać tego, że jesteś pijana i chwilowo uważasz mnie za boga. Ale w pewnym sensie jest to dla mnie trudne."

Problemem może także być Gideon. Chłopak miesza dziewczynie w głowie. Raz się z nią całuje, a innym razem mówi Gwen, że dziewczyna jest beznadziejna i spotyka się z jej kuzynką - Charlottą. Gwen stara się nie myśleć o tym, że być może naprawdę jest beznadziejna, bo w przeciwieństwie do swojej kuzynki, nie umie grać na skrzypcach, nie ma pojęcia o fechtunku, a z historii nigdy nie była za dobra. 
Znalezione obrazy dla zapytania błękit szafiru gif
"- Przestań. To nie do zniesienia, jaki jesteś zarozumiały.
- Przepraszam. Ale to takie... oszałamiające uczucie, wiedzieć, że z mojego powodu zapominasz o
oddychaniu."

I jest jeszcze hrabia de Saint Germain, który najchętniej pozbyłby się biednej Gwen. 
Znalezione obrazy dla zapytania saphirblau gifW książce prawie wszystko było przeciwko Gwen. Jest ona obrażana i niedoceniana. A przecież ona jest najprawdziwszym Rubinem! Wydawałoby się, że inni powinni ją szanować. Jednak ci "wszyscy" wiedzą, że w przyszłości ktoś ich zdradzi i dużo osób myśli, że może być to Gwen. I wiecie co? Nawet, jeśli będzie to ona (co okaże się pewnie w następnej części i w co wątpię, bo byłoby to zbyt oczywiste) to wcale się nie zdziwię! Oni nie szanują jej, ona ich też nie musi. Już w "Błękicie Szafiru" Gwen stara się rozpracować wszystko sama, nie mówiąc o niczym innym. 

Znalezione obrazy dla zapytania saphirblau gif"Broń, z którą człowiek nie umie się obchodzić, zostaje z reguły użyta przeciw niemu."

Uważam, że druga część była równie dobra, co pierwsza. Poziom się nie obniżył i czekam już tylko na przeczytanie ostatniej części!

Moja ocena: 9/10

Dziękuję wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania wyd media rodzina

listopada 20, 2017

#80 "Goodbye days" J. Zentner

#80 "Goodbye days" J. Zentner
Okładka książki Goodbye days
Tytuł: "Goodbye Days"

Tytuł oryginalny: "Goodbye Days"
Autor: Jeff Zentner
Tłumaczenie: Grzegorz Komerski
Liczba stron: 420
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788376865997
Wydawnictwo: Jaguar
Cena okładkowa: 39,90 zł
Data wydania: 13 września 2017

Jest spokojny, normalny dzień. Carver pracuje jak co dzień, do niego jadą właśnie jego przyjaciele. Brygada Sos składa się z Marsa, Eliego i Blake'a. Carver nieco się niecierpliwi. Wysyła sms'a do jednego z nich, który akurat kieruje. To był moment, który zmienił życia ich wszystkich. Jest wypadek i trójka przyjaciół w aucie ginie. Zostaje tylko Carver i jego poczucie winy. 

"Godność jest stanowczo przeceniana. Spokojnie można się bez niej obejść. Wiem, bo sam miałem taki okres. Za to bez śmiechu nikt nie może żyć. Z radością przehandluję godność za śmiech, bo godność jest tania, a śmiech bezcenny."

Czy przyjaciele zginęli przez niego? Ciągle zadaje sobie to pytanie i nie może odpędzić od siebie złych myśli. Na dodatek ojciec Marsa jest sędzią i pozywa Carvera o zabójstwo. Przecież Carver wiedział, kto będzie kierować - to jego argument. Jednak chłopak jakoś funkcjonuje i zaprzyjaźnia się z dziewczyną, już byłą dziewczyną, zmarłego przyjaciela Eliego - Jesmyn. Jego kontakty z siostrą stają się lepsze i, mimo że Georgia wyjechała na studia, to i tak Carver może liczyć na jej wsparcie. Z rodzicami nie potrafi jednak rozmawiać o swoich uczuciach. Za to z babcią Blake'a Carver utrzymuje bardzo dobry kontakt. Starsza kobieta jest równie podłamana co on, więc łatwiej jest mu z nią rozmawiać. 

"Nauczycielka fizyki zadała nam kiedyś pytanie: „Co jest według was cięższe? Kilogram piór czy kilogram ołowiu?”. Wszyscy bez wahania odpowiedzieliśmy, że kilo ołowiu. Dzisiaj już wiem, że ciężar trumny najlepszego przyjaciela nie równa się ciężarowi ołowiu i pierza. Jest znacznie cięższy."

Georgia przekonuje brata, by ten poszedł do psychologa, co mu naprawdę pomaga. Mimo początkowego zniechęcenia, doktor Mendez okazuje się naprawdę interesującym mężczyzną. 
Bohaterowie w książce są wyjątkowi. Moją swoje oddzielne życia, ale tworzą również wspólną historię. Są ze sobą powiązani. 
Carver jest w naprawdę trudnej sytuacji. Razem z nim przeżywałam wszystkie pozytywne i negatywne emocje. Autor użył tzw. falowania nastrojów. Raz byliśmy przygnębieni, raz nieco bardziej weseli. Zakończenie było niesamowite - razem z Carverem czułam ulgę i wreszcie coś pozytywnego. 

Moja ocena: 8,5/10

listopada 15, 2017

#79 "Niepowszedni. Porwanie" J. Drzewicka

#79 "Niepowszedni. Porwanie" J. Drzewicka
Okładka książki Niepowszedni. PorwanieTytuł: "Niepowszedni. Porwanie"
Cykl: Niepowszedni, tom 1
Autor: Justyna Drzewicka
Liczba stron: 408
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788376864457
Wydawnictwo: Jaguar
Cena okładkowa: 39,90 zł
Data wydania: 30 marca 2016

Nila i Alla to siostry mieszkające  w pewnym miasteczku. Nie są jednak przeciętnymi dziewczynami. Nastolatki są Niepowszednie. Mają pewne zdolności, które innym ludziom zdarzają się bardzo rzadko. Nila to Żniwiarka - potrafi dotykiem leczyć, ale także zabijać. To jedna z najrzadszych mocy. Rok młodsza Alla jest Bestiarką - potrafi porozumiewać się ze zwierzętami. W jej młodym ciele jest również druga moc - moc Gwarka. Gwarek umie mówić w każdym języku, który usłyszy. 

"- Jak z twoją pamięcią?

- Świetnie. Pamiętam, że się w tobie kocham."


Rudowłose dziewczyny to rarytas dla łowców. Polują oni na Niepowszednich i potem sprzedają za bardzo dużą sumę pieniędzy do Bawidła - miejsca, gdzie nikt nie chciałby się znaleźć. 
I taki nieszczęsny los dotyka młode dziewczyny. 
Zostają one porwane przez grupkę łowców pod przewodnictwem Welesa. Razem z nimi jadą: Sambor, Dalko i Wodniczka. 
Sambor to młodzieniec, który jest Unikiem - urodzonym wojownikiem. Jest zbyt pewny siebie i arogancki, ale w ich mieście był naprawdę popularny. 

"Uratowane życie naznacza nas lepiej niż to odebrane. Jeśli los pozwala ci wybierać, zawsze idź za życiem."

Dalko to Źrenicznik. Potrafi widzieć z dużej odległości. Na początku go nie polubiłam. Zachowywał się tak, jakby wszystko wiedział, a inni "uprowadzeni" nie byli mu do niczego potrzebni i tylko przeszkadzali. Podobało mi się to, że jego postawa zmieniała się, ale nie nagle, tylko stopniowo. 
Wodniczka była małą dziewczynką, która pod wodą mogła wytrzymać nawet 20 minut! Ponadto, była naprawdę mądra. Zawsze pomagała nowym przyjaciołom i nigdy się nie skarżyła. Wpadała na pomysły, na jakie inny nie wpadliby. Byłą jedną z postaci, które polubiłam najbardziej (chociaż i tak wydawała mi się za bardzo idealna). 

"To, że jesteś wrogiem ich wroga, nie oznacza, iż stajesz się przyjacielem."

Akcja książki toczyła się swoim tempem. Powiedziałabym, że książka była nieco lepsza od dobrej, ale do ideału jej trochę brakowało. Czasami po prostu nie mogłam doczekać się, kiedy akcja nabierze tempa. 

Moja ocena: 7,5/10

Dziękuję wydawnictwu Jaguar za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania jaguar wydawnictwo

listopada 13, 2017

#78 "Szamanka od umarlaków" M. Raduchowska

#78 "Szamanka od umarlaków" M. Raduchowska
Okładka książki Szamanka od umarlaków
Tytuł: "Szamanka od umarlaków"

Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 1
Autor: Martyna Raduchowska
Liczba stron: 416
Kategoria: fantastyka, science-fiction
ISBN: 9788328045231
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 17 sierpnia 2017

Myśleliście kiedyś o tym, jak to byłoby mieć jakieś magiczne zdolności? Ja tak. Pewnie korzystałabym z nich do woli. 
Jednak Ida ma kompletnie inne podejście do tego. Chce odciąć się od magicznej rodziny i prowadzić normalnie życie. Dziewczyna ma 18 lat i nie chce dłużej być potomkinią największego rodu czarodziejów. Twierdzi, że nie ma żadnych zdolności magicznych. Jednak to kłamstwo. Ida Brzezińska od dawna widzi rzeczy, których nie widzą inni. Widzi zmarłych. I nie wie, na jakiej zasadzie to dokładnie działa, ale po prostu z nim rozmawia, bo tego każdy duch potrzebuje. 

"Raz kozie śmierć, raz duszy niebyt."

Kiedy młoda dziewczyna przeprowadza się do akademika i zaczyna studiować psychologię we Wrocławiu, zaczyna widzieć coraz więcej trupów. Zastanawia się, czy nie jest aby chora psychicznie, gdy kałuża zaczyna do niej mówić...
Ida musi zdać sobie sprawę z tego, że ma naprawdę ważną rolę do odegrania. Poznaje dużo duchów, trupów, opętanych sąsiadów i demonów. Jest dobra w "nawiązywaniu nowych kontaktów". Kiedy poznaje swoją ciotkę i jedną z jej "klientek", jej życie wywraca się do góry nogami. 

"Medium ma w życiu przerąbane. Medium, które nie chce być medium, ma przerąbane w dwójnasób. Medium nieposiadające za grosz powołania i w dodatku nieprzepadające za duchami... no cóż. Marzenia o lekkim, spokojnym życiu może wsadzić sobie w ...w buty."

Przyznam, że nie przepadam za polskimi książkami. Jednak "Szamanka od umarlaków", mimo polskich imion i miejsc, była naprawdę dobra. Główna bohaterka, jak i bohaterowie poboczni, mieli dobrze wykreowane cechy. Ida porażała swoją upartością i pewnością siebie. Było widać, że odziedziczyła te cechy po ciotce.
Akcja książki jest bardzo dynamiczna, zawsze coś się dzieje. Nowi bohaterowie ciągle się pojawiają, a razem z nimi nowy wątek w powieści. 
Nie spodziewałam się, że ta książka będzie tak dobra. Polecam spróbować nawet osobom nielubiącym polskich autorów. 

Moja ocena: 6,5/10

Dziękuję wydawnictwu Uroboros za egzemplarz!


listopada 11, 2017

#77 "Dziwna i taki jeden" M. Brothers

#77 "Dziwna i taki jeden" M. Brothers
Okładka książki Dziwna i taki jeden
Tytuł: "Dziwna i taki jeden"

Tytuł oryginalny: "Weird Girl And What's His Name" 
Autor: Meagan Brothers
Tłumaczenie: Rober Waliś
Liczba stron: 352
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788328036291
Wydawnictwo: YA!
Cena okładkowa: 31,49 zł
Data wydania: 30 sierpnia 2017

Tallulah i Rory to najlepsi przyjaciele. Są ze sobą bardzo związani, ale dziewczyna chyba chce czegoś więcej. 
Lula w szkole jest nazywana "Dziwaczką". Ma swój własny styl i nie wstydzi się go. Farbuje włosy na rudo, gdyż właśnie taki kolor ma główna bohaterka jej ulubionego serialu "Z Archiwum X". Cały pokój ma pozaklejany plakatami, a wokół stoją figurki z serialu. Jednak reszta jej domu jest pełna bieli. Dziadkowie dziewczyny, u której mieszka, bardzo lubią ten kolor. Jej babcia maluje się nawet białą pomadką! Matka Luli zostawiła ją, kiedy córka miała trzy latka, by "spełniać się zawodowo". Jednak Tallulah nadal jej szuka i podziwia. 
Rory to najlepszy przyjaciel Luli. Razem z nią ogląda "Z Archiwum X". Jego życie nie jest usłane różami. Matka ciągle pije, a ojciec jest nieznany. Nigdy nie myślał o tym, by go szukać. Chłopak jest gejem i ma silną więź ze swoim szefem z kawiarnio-księgarni, w której pracuje. 

"Ale jeśli jeszcze tego nie zrozumiałaś, Lulu, to zapewniam Cię, że nikt nie jest normalny. Praktycznie każdy człowiek, którego spotykasz, stara się odkryć, jak być tak zwaną normalną osobą. Jakby to był jakoś ściśle określony stan. który można osiągnąć, jak zero stopni Celsjusza. Ale każdy z nas jest tylko sobą. Dziwnym, niedoskonałym, dobrym w pewnych sprawach, kiepskim w innych. Nikt nie robi wszystkiego idealnie przez cały czas. Możesz mi zaufać. Nie ma czegoś takiego jak normalność."

Lula próbuje odszukać siebie w plątaninie życia. Z jednej strony podoba jej się Rory, a z drugiej ktoś zupełnie inny...Poszukiwania matki nie przebiegają tak, jak dziewczyna sobie wymarzyła. Lula wkurza się, że Rory nie powiedział jej nic o swojej relacji z szefem. To wszystko się kumuluje i dziewczyna nie wytrzymuje. 
Relacja obu przyjaciół staje się napięta i myślę, że oni nie do końca rozumieli siebie nawzajem. Uważali, że ich własne życie jest bardziej nieszczęśliwe od życia tego drugiego. Lula nie zna swoich rodziców i podoba jej się najlepszy przyjaciel - w dodatku gej. Matka Rory'ego pije i chłopak nie rozumie relacji między nim a swoim szefem. 

"Chodzi mi o to, że możesz być, kim tylko zechcesz. Żadne pragnienie nie jest złe, dopóki jesteś wobec siebie szczera. Możesz nawet się zmienić, jeśli dojdziesz do wniosku, że to, czego chciałaś, nie czyni cię szczęśliwą. Nie ma żadnych granic."

Jest to opowieść o dwojgu przyjaciół, którzy przeżywają siebie. Każdy ma własną osobowość i każdy daną sytuację przeżywa zupełnie inaczej. To opowieść o ludziach, którzy się pogubili. Którzy myśleli, że robią dobrze, a tak naprawdę zmieniali życia na gorsze. 

Moja ocena: 6,5/10

Dziękuję wydawnictwu YA! za egzemplarz!

Znalezione obrazy dla zapytania ya wydawnictwo

listopada 08, 2017

#76 "Baśnie osobliwe" R. Riggs

#76 "Baśnie osobliwe" R. Riggs
Okładka książki Baśnie osobliwe
Tytuł: "Baśnie osobliwe" 

Tytuł oryginalny: "Tales of the Peculiar"
Cykl: Pani Peregrine, dodatek
Autor: Ransom Riggs
Tłumaczenie: Piotr Szymczak
Liczba stron: 188
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788380083486
Wydawnictwo: Media Rodzina
Cena okładkowa: 29,90 zł
Data wydania: 14 czerwca 2017

Pamiętacie trylogię "Osobliwy dom pani Peregrine"? Bardzo ucieszyłam się, gdy usłyszałam o tym dodatku. O "Baśniach osobliwych" była mowa w którejś z części serii i wymarzyłam sobie, żeby kiedyś coś takiego przeczytać. No i udało się. 
W książce widzimy kilka opowieści. Można ją w sumie porównać do "Baśni barda Beedle'a" jako dodatek do "Harrego Pottera". 
Nie chcę wam spoilerować, ale myślę, że mogę wam pokrótce opowiedzieć o niektórych bajkach.
Jedna z nich opowiadała o chłopcu, który zamieniał się w istoty, do których się przywiązywał. Inna była o dziewczynie, która całe swoje życie przyjaźniła się z duchami i nie potrafiła normalnie rozmawiać z żywymi ludźmi. Każda z historii opowiadała o pierwszych bądź najrzadziej spotykanych osobliwcach. Można było zobaczyć, jak oni czuli się jako odmieńcy i co było wtedy dla nich najtrudniejsze. Byli zazwyczaj nieakceptowani przez środowisko, a często także przez najbliższych. 
Można powiedzieć, że cała ta książka miała jedno przesłanie. Oczywiście, ja zawsze staram się znaleźć jakiś głębszy sens w każdej książce. Myślę, że ta opowiadała właśnie o tym, żeby zaakceptować siebie takiego, jakim się jest i nie zwracać uwagi na opinię innych. Cechy, które nie akceptujemy zawsze mogą zwrócić się ku nam i stać się zaletami. 
Cieszę się z przeczytania tej książki, jest to bardzo dobry dodatek. 

Moja ocena: 7/10

Dziękuję wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania media rodzina

listopada 06, 2017

#75 "Ocalona" A. Duncan

#75 "Ocalona" A. Duncan
Okładka książki OcalonaTytuł: "Ocalona"
Tytuł oryginalny: "Salvage"
Cykl: Ocalona, tom 1
Autor: Alexandra Duncan
Tłumaczenie: Janusz Maćczak
Liczba stron: 478
Kategoria: fantastyka, science-fiction
ISBN: 9788328021334
Wydawnictwo: YA!
Cena okładkowa: 39,99 zł
Data wydania: 31 stycznia 2013

Szesnastoletnia Ava żyje na statku "Parastrata" w kosmosie. Jest jedną z córek kapitana, więc może kierować czasami innymi dziewczynami. Jednak jej życie, myślę, że można porównać do życia kobiet muzułmańskich...
Kobietom było od zawsze powtarzane, że na Ziemię, czy inne planety, mogą schodzić tylko mężczyźni. To oni chodzili do szkoły i kierowali statkiem. Kobiety za to zajmowały się gotowaniem, sprzątaniem... Na dodatek zamykano je na noc w jednej sali, z której nie mogły wtedy wychodzić. 

"Całe to cierpienie (...). Ono nie czyni nas świętymi. Czyni nas tylko ludźmi."

Znalezione obrazy dla zapytania earth gifMężczyźni na statku mieli zawsze kilka żon. Pierwsza żona była darzona największym szacunkiem (chociaż ja nie widziałam tam żadnego szacunku dla kobiet). Kobiety miały za zadanie rodzić jak najwięcej dzieci i być wierne mężowi. 
Ava, mimo że była jedną z córek kapitana, nie miała lekko. Musiała pracować równie ciężko co inne dziewczyny. Na dodatek jej dziadek był mieszkańcem Ziemi, a matka zmarła. Ludzie mówili, że ciąży na niej klątwa, więc Ava nie była do końca akceptowana. 
Znalezione obrazy dla zapytania galaxy gifKiedy nastolatka poznaje pewnego chłopaka, zakochuje się. I ma zostać za to zabita. Wypuszczona w kosmos - żywa. Kiedy stara się uciec, trafia na Ziemię. Jednak dziewczyna jest w złym stanie fizycznym i psychicznym. Nigdy nie doświadczyła działania grawitacji, więc trudno jej się poruszać i oddychać. Jej skóra nigdy nie miała kontaktu ze słońcem, więc Ava dużo czasu przebywa z dala od świata zewnętrznego. Mężczyźni ze statku mówili, że kobiety są za słabe na Ziemię. Czy to prawda? Czy Ava przeżyje? Czy wróci na statek? 
Podróż razem z Avą była naprawdę ekscytująca. dziewczyna musiała poradzić sobie z trudnymi sytuacjami, do których nie była przyzwyczajona. Miała przecież tylko szesnaście lat! Ja nie wiem, czy poradziłabym sobie z tym wszystkim tak dobrze, jak ona. 
Książka pokazuje jak ludzie mogą być zniewoleni przez ich tok myślenia. Nie mogę doczekać się przeczytania drugiej części!

Moja ocena: 7,5/10

Dziękuję wydawnictwu YA! za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania ya wydawnictwo

października 25, 2017

#74 "Pamiętnik Zuzy-Łobuzy" A. Pantermuller, D. Kohl

#74 "Pamiętnik Zuzy-Łobuzy" A. Pantermuller, D. Kohl
Okładka książki Inwazja królikówTytuł: Inwazja królików, Banda do bani, Zaklęte robale, Szpanerskie hobby, Misja specjalna, Niech was łoś kopnie, Francja - elegancja, Wycieczka nad Bałtyk
Cykl: Pamiętnik Zuzy-Łobuzy
Autor: Alice Pantermuller, Daniela Kohl
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Kategoria: lit. dziecięca 
Wydawnictwo: Jaguar
Cena okładkowa: 32,90 zł/29,90 zł


Nareszcie mogłam oderwać się od tych długich, męczących książek! "Pamiętnik Zuzy-Łobuzy" to historia dziewczynki, która można powiedzieć, że ma normalne życie. Opowieść zaczyna się, kiedy Zuza chodzi do czwartej klasy szkoły podstawowej. Ma ona najlepszą przyjaciółkę, Zośkę, która jest zupełnie nieogarnięta. Jej matka w ogóle się nią nie interesowała i myślę, że mogła mieć coś na kształt depresji. Jednak Zośka nie zwracała na to zbyt wielkiej uwagi. nauczyła się, że może robić to, co chce. 
Występują również młodsi bracia Zuzy. Jakub i Szymon to bliźniacy. I są naprawdę wkurzający (jeszcze bardziej niż mój młodszy brat)!
Matka Zuzy, Sabina, uwielbia telezakupy! Po ich domu wala się mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Wkurza się na to ojciec Zuzy - Krzysztof. Jednak tata wydawał mi się zbyt poważny. Na wszystko można spojrzeć z perspektywy dziecka. Może inna osoba powiedziałaby, że "Pamiętnik Zuzy-Łobuzy" to zwykła seria dla dzieci. Jednak ja w każdej książce staram się dojrzeć jakieś drugie dno. Niektóre sytuacje były, z perspektywy Zuzy, naprawdę dziwne. 
Dziewczynki miały zazwyczaj miłe wspomnienia. Jednak zawsze w książce musi występować jakiś zły charakter. Oprócz ich wychowawczyni, która była okropna, do klasy chodziła razem z nimi Berenika. Berenika była bogata, potrafiła jeździć konno, miała najmodniejsze ubrania i wyjeżdżała  na wakacje za granicę. Na dodatek bardzo lubiła się tym chwalić. Założyła klasową grupę dziewczynek o nazwie "Glamourek", do której nie zaprosiła Zuzy i Zośki. Dziewczyny nazywały je "Lamerkami" i same stworzyły własną paczkę! Jednak o tych i innych przygodach dowiecie się, czytając serię. 

Moja ocena: 6,5/10

Dziękuję wydawnictwu Jaguar za egzemplarze!

Znalezione obrazy dla zapytania wyd jaguar

października 17, 2017

#73 "Miłość, która przełamała świat" E. Henry

#73 "Miłość, która przełamała świat" E. Henry
Okładka książki Miłość, która przełamała światTytuł: "Miłość, która przełamała świat" 
Tytuł oryginalny: "The Love that Split the World"
Autor: Emily Henry
Tłumaczenie: Agnieszka Walulik
Liczba stron: 400
Kategoria: lit, młodzieżowa
Wydawnictwo: YA!
Cena okładkowa: 39,99 zł
Data wydania: 14 czerwca 2017

Natalie czuje, że dzieje się z nią coś... dziwnego. Widzi rzeczy, których nie widzą inni. Zielone drzwi do jej pokoju nagle stają się czerwone. Ogród obok przedszkola, do którego uczęszczała, znika. Z jednej strony nastolatka przyzwyczaiła się, że w jej życiu wydarzają się dziwne rzeczy, ale stało się coś, co naprawdę przestraszyło dziewczynę. 
Natalie czasami widuje pewną starszą panią, która opowiada jej ciekawe historie. Wtedy nastolatka nie wiedziała jeszcze, jak ważna nauka w nich płynie. Nastolatka nie wie, kim jest tajemnicza starsza pani, ale lubi ją. Kobieta ostrzega Natalie, że dziewczyna ma trzy miesiące, by "go" uratować. Nastolatka nie wie, o kogo chodzi. Jednak następnego dnia poznaje Beau i strasznie boi się, że w przepowiedni może być mowa o nim. 
Natalie i Beau zakochują się w sobie do szaleństwa. Nie istnieją inni ludzie, nie istnieje nawet czas - istnieją tylko oni. 
Jednak świat dziewczyny coraz bardziej wariuje. Coraz więcej rzeczy pojawia się i znika, a Natalie już nie może sobie z tym poradzić. Dni, tygodnie mijają... Nastolatka ma dość. 
Jest to książka, jak napisano w opisie, "słodko-gorzka". Słodka, bo miłość głównych bohaterów naprawdę można poczuć w swoim sercu. Gorzka, gdyż okazuje się, że nie może mieć ona dobrego zakończenia. Natalie decyduje o życiu i śmierci, ale każda decyzja będzie zła. 
Miłość przełamała tam nie tylko świat, ale również czas, przestrzeń i wiele serc. Miłość złamała zasady i wyszła poza normę. 
Jest to opowieść o dzieciństwie i o tym, jak jedna decyzja może zmienić całe życie.


Moja ocena: 9/10

Dziękuję wydawnictwu YA! za egzemplarz!

Znalezione obrazy dla zapytania ya wydawnictwo

października 15, 2017

#72 "Olga i osty" A. Hałas

#72 "Olga i osty" A. Hałas
Okładka książki Olga i osty
Tytuł: "Olga i osty"

Autor: Agnieszka Hałas
Liczba stron: 412
Kategoria: fantastyka
ISBN: 9788328021952
Wydawnictwo: WAB
Cena okładkowa: 34,99 zł
Data wydania: 2 marca 2016

Olga Pańkowska to kobieta, której niezbyt dobrze wiedzie się w życiu. Jest otyła, nie najlepiej wygląda, nie ma męża, dzieci ani nawet pracy. Jej matka jest poważnie chora i ciągle narzeka na córkę. 
Jednak pewnego dnia Olga ratuje bezpańskiego, głodnego kotka z bliznami (który później okazuje się dziewczynką). Potem pewna dziwna kobieta (o której w trakcie książki nagle wszyscy zapominają) zaprowadza ją do baśniowej krainy i domu czarodzieja, gdzie Olga zostaje gospodynią domową. 

"Zasypiam w kolebce z ostów, by śnić szarość."

Trudno mi jest opisać tę książkę. Dzieje się w niej dużo rzeczy, które sami musicie odkryć.
Otóż ta historia ma wiele wspólnego z przeszłością Olgi. Myślę. że autorce chodziło między innymi o ukazanie Olgi w różnych "życiach". Jedna Olga poznaje mężczyznę i się w nim zakochuje. W drugim życiu on zaginął i dostał się do tej baśniowej krainy, tylko że wiele lat później. W jeszcze innej wersji mężczyzna jest bezdomnym, który sprzedaje amulety przeciwko "szarym". Jedna z "Olg" ma nadal matkę, innej "Oldze" matka zmarła. Te życia splatają się ze sobą tworząc niesamowitą mieszankę. Nigdy nie wiadomo, kto jest kim, kto istnieje, a kto jest tylko wyobrażeniem. Wszyscy są kimś innym, a jednocześnie... samą Olgą!

"Świat wokół mnie zaczął falować i chybotać się, jakby powietrze było wodą w akwarium, którym ktoś potrząsa."

Być może opis wydaje wam się teraz nieco chaotyczny. Ale podejdźcie do tej książki jako do spektaklu teatralnego. Jeśli oglądaliście kiedyś jakiś spektakl, powinniście już wiedzieć, że wiele rzeczy trzeba się domyślić, są przedstawione symbolami. Tak właśnie jest i tutaj. 
Z powieści można wysnuć wiele morałów. Każdy znajdzie tam co dla siebie, dla każdego ta książka będzie o czymś innym.

Moja ocena: 7,5/10

Dziękuję wydawnictwu WAB za egzemplarz!

Znalezione obrazy dla zapytania wab

października 14, 2017

#71 "Alcatraz kontra Bibliotekarze #2 Kości Skryby" B. Sanderson

#71 "Alcatraz kontra Bibliotekarze #2 Kości Skryby" B. Sanderson
Okładka książki Kości skrybyTytuł: "Kości Skryby"
Tytuł oryginalny: "Alcatraz Versus the Scrivener’s Bones"
Cykl: ''Alcatraz kontra Bibliotekarze" tom 2
Autor: Brandon Sanderson
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Liczba stron: 320
Kategoria: lit. młodzieżowa
ISBN: 9788379660353
Wydawnictwo: IUVI
Cena okładkowa: 29,90 zł
Data wydania: 24 maja 2017

Alcatraz postawił sobie najważniejszy cel - szuka swojego ojca, który prawdopodobnie jeszcze żyje. Przy okazji wkrada się do najniebezpieczniejszego miejsca na Ziemi - Biblioteki Aleksandryjskiej. Na dodatek ma możliwość latania szklanym smokiem. Odkrywa również dziwny, złoty sarkofag z najbardziej niebezpiecznym darem - psuciem. 
Nie można zapomnieć o osobach, które wspierają go w jego decyzjach (w sumie to nie mogą się nawet sprzeciwiać jego rozkazom). Jest to Bastylia, z którą łączą ją go dość dziwne stosunki. Często nie zgadzają się ze sobą, ale zawsze mają jakiś temat do rozmowy. Po tym, co razem przeżyli można nazwać ich przyjaciółmi. 
W książce pojawiają się również nowe postacie. Jedną z nich jest matka Bastylii. Relacja między nią a córką, myślę, że nie jest w dobrym stanie. Zachowanie matki wobec rodzonej córki było przykre. Traktowała ją jak zwykłą pracownicę, jakby w ogóle nie obchodziło ją, co czuje Bastylia. 

"Biblioteka Aleksandryjska to jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Ciszlandach, lordzie Smedry - ciągnęła Draulin. - Większość zwyczajnych Bibliotekarzy jedynie zabije cię lub uwięzi. Kustosze z Aleksandrii jednak odbiorą ci duszę."

Alcatraz musi pokonać najstraszniejszych Bibliotekarzy z seksty Kości Skryby. Chłopiec podejmuje czasami ciężkie decyzje i często wkurza się, gdyż wszyscy, zamiast mu pomóc, czekają na jego rozkazy. A przecież on ma nadal tylko kilkanaście lat!
Alcatraz musi radzić sobie z nowymi sytuacjami i zmyślą, że jego ojciec może gdzieś tam jeszcze być, żywy. Jednak jego odzyskanie może wcale nie być takie proste. Czy główny bohater zaryzykuje życie swoje i swoich przyjaciół dla uratowania ojca?
Okazało się również, że coś stało się z dziadkiem Smedrym. Wszystko dzieje się tak szybko...
Powiem szczerze, że pod względem psychologicznym w pierwszej części było więcej zagadek i spraw, przy których mogłabym się zatrzymać, pomyśleć. Ale ta część wcale nie była gorsza! Akcja była tak samo ciekawa i niespodziewana. Następowało dużo zwrotów akcji, która ciągle szła do przodu. Podziwiam autora za jego niesamowitą wyobraźnię. 

Moja ocena: 8/10

Dziękuję wydawnictwu IUVI za egzemplarz!

Znalezione obrazy dla zapytania iuvi

października 13, 2017

#70 "Do zobaczenia nigdy" Eric Lindstrom

#70 "Do zobaczenia nigdy" Eric Lindstrom
Okładka książki Do zobaczenia nigdyTytuł: "Do zobaczenia nigdy"
Tytuł oryginalny: "Not if I See You First"
Autor: Eric Lindstrom
Tłumaczenie: Dorota Malina
Liczba stron: 333
Kategoria: lit. młodzieżowa
ISBN: 9788328036260
Wydawnictwo: YA!
Cena okładkowa: 36,99 zł
Data wydania: 24 maja 2017

Myślicie, że macie okropne życie? W takim razie musicie nie znać historii Parker Grant. Parker straciła matkę w wypadku samochodowym, ojciec popełnił samobójstwo, a chłopak - jej największe wsparcie - zawiódł zaufanie. Na jej miejscy byłabym "lekko" załamana. 

"Bo tak naprawdę nie da się poznać drugiego człowieka. Nie do końca."

I wiecie, co jeszcze? Dziewczyna jest niewidoma. Potrzebuje przewodnika, ale Parker jest bardzo pewna siebie i lubi wybrzydzać. Potrafi poradzić sobie z każdą sytuacją. Na długich przerwach na boisku udziela porad sercowych wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką, która jest jej "oczami". 
Może was to zdziwi, ale Parker lubi biegać. Codziennie rano biega tą samą trasą - sama! Zna już ją tak dobrze, że nie potrzebuje w tym żadnej pomocy. Jest jeszcze jedna rzecz, którą robi Parker. Albo raczej, której nie robi. 

"Ludzie się nie zmieniają. Uczą się tylko na błędach i stają się lepszymi aktorami."

Nastolatka NIE PŁACZE. A przynajmniej robi wszystko, by nie płakać. Zajmuje się problemami innych, by nie myśleć o swoich. Wyrzuca swoje uczucie podczas uprawiania sportu. Odrzuca od siebie myśl, że ojciec się zabił. W końcu spotyka osobę, o której tak długo starała się zapomnieć. Scott znowu wchodzi w jej życie i wszystko miesza. Kiedyś bowiem złamał najważniejszą zasadę Parker. Czy chłopak jej pomoże, czy tylko pogorszy sytuację? A pamiętajcie - Parker tak szybko nie wybacza. 

"Prawda nie przynosi szczęścia. Przynosi tylko prawdę."

Zdziwiło mnie to, ile autor książki włożył na barki głównej bohaterki. Dużo śmierci, brak nadziei, zaufania. Dziewczyna bardzo dobrze radzi sobie ze swoją "wadą" i stara się zrobić z tego "zaletę". Na przykład zawsze, kiedy gdzieś wychodzi, zakłada sobie dziwne, kolorowe opaski na oczy. Jest pewna siebie, zabawna i nie obchodzi jej opinia innych ludzi. Ma przyjaciółkę i hobby. Ludzie w szkole ją znają. Ale w głębi niej siedzi rozpacz, która kiedyś musi znaleźć ujście. 

"Nie jestem taka głupia na jaką ty wyglądasz."

Parker jest bardzo specyficzna i myślę, że nie każdy mógłby ją polubić. Ja jednak myślę, że ją zrozumiałam i do niektórych rzeczy podchodzę tak samo (ale nie cierpię biegać...). Bohaterka była niezwykle szczera, a czasem nawet wredna i to mnie w niej urzekło. 

Moja ocena: 7/10

Dziękuję wydawnictwu YA! za egzemplarz!

Znalezione obrazy dla zapytania ya wydawnictwo

października 11, 2017

#69 "Kłamca i szpieg" R. Stead

#69 "Kłamca i szpieg" R. Stead
Okładka książki Kłamca i szpiegTytuł: "Kłamca i szpieg"
Tytuł oryginalny: "Liar & Spy"
Autor: Rebecca Stead
Tłumaczenie: Krystyna Kornas
Liczba stron: 208
Kategoria: lit. młodzieżowa
ISBN: 9788379660346
Wydawnictwo: IUVI
Cena okładkowa: 26,90 zł
Data wydania: 10 maj 2017

Georges wprowadza się z rodzinką do zwyczajnego bloku na Brooklynie. Ale nie wie, ile jeszcze rzeczy go tam spotka. Poznaje Safera - dziwnego chłopca. Lubi on obserwować papugi, pić kawę i jest szpiegiem... Jego młodsza siostra jest równie dziwna, co on, ale Georges dobrze czuje się wśród nich. Zapomina wtedy o rzeczach, o które dziecko nie powinno się martwić: o stracie pracy przez ojca, o dodatkowe dyżury w szpitalu dla mamy, o tym, że musieli się wyprowadzić... W szkole też nie jest łatwo. Dallas cały czas próbuje dokopać Georgesowi. 
Georges dołącza się do klubu szpiegów, do którego należą Safer, jego siostra i on sam. Zaczynają śledzić tajemniczego Iksa.

"Jeśli uśmiechasz się bez powodu, w końcu naprawdę zaczynasz czuć się szczęśliwy."

I wtedy następuje taki moment w książce, kiedy Georges, oprócz tego, że CZUJE, zaczyna  też MYŚLEĆ. Zastanawia się, czy to wszystko jest prawdą i dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej. W pewnym momencie czuje się nawet oszukany. 
Jakimi przymiotnikami mogę opisać książkę? Przyjemna, ekscentryczna, inna. Nie porwała mnie, ale można powiedzieć, że uderzyła. Przypomniałam sobie, jak to jest być dzieckiem. Jak to jest oszukiwać i brnąć w to. Jak to jest być oszukanym jako dziecko. Teraz na każde oszustwo macham ręką, ale przypomniało mi się, że kiedyś bardzo mnie to bolało. 

"Nuda zdarza się ludziom, którzy nie kontrolują swoich umysłów."

Postaci w książce są ciekawe. Taki normalny Georges zostaje wrzucony w świat takich osób jak Safer, którego rodzina jest bardzo dziwna. Interesujące jest to, że chłopak się tam odnajduje. Swój spokój odnajduje w szaleństwie. 

Moja ocena: 7,5/10

Dziękuję wydawnictwu IUVI za egzemplarz!

Znalezione obrazy dla zapytania iuvi

października 08, 2017

#68 "Królowa Cieni" Sarah J. Maas

#68 "Królowa Cieni" Sarah J. Maas
Okładka książki Królowa cieniTytuł: "Królowa Cieni"
Tytuł oryginalny: "Queen of Shadows"
Cykl: Szklany tron, tom 4
Autor: Sarah J. Maas
Tłumaczenie: Marcin Mortka
Liczba stron: 844
Kategoria: fantastyka, science-fiction
ISBN: 9788328021921
Wydawnictwo: Uroboros
Cena okładkowa: 49,99 zł
Data wydania: 2 czerwca 2016

Widzieliście tę książkę? Ma prawie 850 stron! Jak można napisać coś takiego? Co w ogóle jest w niej zawarte? Opłaca się ją przeczytać, czy lepiej sobie odpuścić?
Celaena nadal się nie ujawniła, choć już coraz więcej osób dowiaduje się, że jest ona Aelin Ogniste Serce - prawdziwą spadkobierczynią tronu podbitego przez Adarlan Terrasenu. Jej bliscy umierają, a dziewczyna po cichu wini o to wszystko siebie. Nie pomaga jej także Chaol. Jak ona mogła być w nim tak zakochana!? Teraz w jej sercu jest Rowan - wojownik i książę Fae, który jest, niestety, daleko od Adarlanu. Aelin nie podoba się to miejsce, najchętniej zamieniłaby cały Adarlan w popiół. Na dodatek nie ma tam magii. Jednak jest to również ojczyzna Chaola i Doriana. 

"Dzięki Tobie chce mi się żyć, Rowan - rzekła cicho - Nie przetrwać czy istnieć. Żyć."

Aelin ma wiele rzeczy do roboty. Po pierwsze, musi uwolnić swojego kuzyna skazanego na śmierć podczas urodzin Doriana. Właśnie, Dorian! Ma on w sobie potwora, który przejął jego ciało. Dziewczyna nie wie, jak go ratować, więc może jedynym ratunkiem dla niego byłaby śmierć...?
Kiedy już rozwiąże te nieco mniejsze problemy, chce zająć się uwolnieniem magii oraz odbiciem Terrasenu z rąk okrutnego króla (notabene ojca Doriana). Wydaje się to daleeeeką przyszłością, ale przecież Celaena ma na to 850 stron...

"I tak oto świat się skończył.
Zaczynał się kolejny."


Sarah J. Maas udowadnia, że można napisać tak długą książkę. Ale czy była ona dobra?
Przyznam, że były momenty, które wywołały u mnie szybsze bicie serca, zwłaszcza w drugiej połowie książki. Jednak bardzo często nudziłam się czytając ją. Boję się kolejnej części, gdyż "Szklany tron" z każdą częścią staje się coraz mniej ciekawy. 

"Minęło dziesięć lat, a oni znów usiedli przy jednym stole, już nie jako dzieci, ale władcy udzielnych państw. Minęło dziesięć lat, a oni byli przyjaciółmi, choć wrogie siły o mało ich nie zniszczyły."

Moją ocenę nieco podnoszą momenty pomiędzy Aelin a Rowanem, gdyż to na nie czekałam z niecierpliwością. Myślałam, że w czwartej części główna bohaterka znajdzie sobie kogoś nowego. W pierwszej był Dorian, w drugiej Chaol, w trzeciej Rowan. Dla zasady Sarah J. Maas powinna  w kolejnej części dać kogoś nowego. Po cichu liczyłam na coś pomiędzy Aelin a Arobynnem, ale nie doczekałam się. Wtedy książka zyskałaby pazura. Ale może to i dobrze? Przynajmniej dziewczyna znowu nie przeskakiwała z kwiatka na kwiatek...

Moja ocena: 7/10

Dziękuję wydawnictwu Uroboros za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania uroboros wydawnictwo

Copyright © 2016 Travel with book , Blogger