listopada 20, 2017

#80 "Goodbye days" J. Zentner

#80 "Goodbye days" J. Zentner
Okładka książki Goodbye days
Tytuł: "Goodbye Days"

Tytuł oryginalny: "Goodbye Days"
Autor: Jeff Zentner
Tłumaczenie: Grzegorz Komerski
Liczba stron: 420
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788376865997
Wydawnictwo: Jaguar
Cena okładkowa: 39,90 zł
Data wydania: 13 września 2017

Jest spokojny, normalny dzień. Carver pracuje jak co dzień, do niego jadą właśnie jego przyjaciele. Brygada Sos składa się z Marsa, Eliego i Blake'a. Carver nieco się niecierpliwi. Wysyła sms'a do jednego z nich, który akurat kieruje. To był moment, który zmienił życia ich wszystkich. Jest wypadek i trójka przyjaciół w aucie ginie. Zostaje tylko Carver i jego poczucie winy. 

"Godność jest stanowczo przeceniana. Spokojnie można się bez niej obejść. Wiem, bo sam miałem taki okres. Za to bez śmiechu nikt nie może żyć. Z radością przehandluję godność za śmiech, bo godność jest tania, a śmiech bezcenny."

Czy przyjaciele zginęli przez niego? Ciągle zadaje sobie to pytanie i nie może odpędzić od siebie złych myśli. Na dodatek ojciec Marsa jest sędzią i pozywa Carvera o zabójstwo. Przecież Carver wiedział, kto będzie kierować - to jego argument. Jednak chłopak jakoś funkcjonuje i zaprzyjaźnia się z dziewczyną, już byłą dziewczyną, zmarłego przyjaciela Eliego - Jesmyn. Jego kontakty z siostrą stają się lepsze i, mimo że Georgia wyjechała na studia, to i tak Carver może liczyć na jej wsparcie. Z rodzicami nie potrafi jednak rozmawiać o swoich uczuciach. Za to z babcią Blake'a Carver utrzymuje bardzo dobry kontakt. Starsza kobieta jest równie podłamana co on, więc łatwiej jest mu z nią rozmawiać. 

"Nauczycielka fizyki zadała nam kiedyś pytanie: „Co jest według was cięższe? Kilogram piór czy kilogram ołowiu?”. Wszyscy bez wahania odpowiedzieliśmy, że kilo ołowiu. Dzisiaj już wiem, że ciężar trumny najlepszego przyjaciela nie równa się ciężarowi ołowiu i pierza. Jest znacznie cięższy."

Georgia przekonuje brata, by ten poszedł do psychologa, co mu naprawdę pomaga. Mimo początkowego zniechęcenia, doktor Mendez okazuje się naprawdę interesującym mężczyzną. 
Bohaterowie w książce są wyjątkowi. Moją swoje oddzielne życia, ale tworzą również wspólną historię. Są ze sobą powiązani. 
Carver jest w naprawdę trudnej sytuacji. Razem z nim przeżywałam wszystkie pozytywne i negatywne emocje. Autor użył tzw. falowania nastrojów. Raz byliśmy przygnębieni, raz nieco bardziej weseli. Zakończenie było niesamowite - razem z Carverem czułam ulgę i wreszcie coś pozytywnego. 

Moja ocena: 8,5/10

listopada 15, 2017

#79 "Niepowszedni. Porwanie" J. Drzewicka

#79 "Niepowszedni. Porwanie" J. Drzewicka
Okładka książki Niepowszedni. PorwanieTytuł: "Niepowszedni. Porwanie"
Cykl: Niepowszedni, tom 1
Autor: Justyna Drzewicka
Liczba stron: 408
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788376864457
Wydawnictwo: Jaguar
Cena okładkowa: 39,90 zł
Data wydania: 30 marca 2016

Nila i Alla to siostry mieszkające  w pewnym miasteczku. Nie są jednak przeciętnymi dziewczynami. Nastolatki są Niepowszednie. Mają pewne zdolności, które innym ludziom zdarzają się bardzo rzadko. Nila to Żniwiarka - potrafi dotykiem leczyć, ale także zabijać. To jedna z najrzadszych mocy. Rok młodsza Alla jest Bestiarką - potrafi porozumiewać się ze zwierzętami. W jej młodym ciele jest również druga moc - moc Gwarka. Gwarek umie mówić w każdym języku, który usłyszy. 

"- Jak z twoją pamięcią?

- Świetnie. Pamiętam, że się w tobie kocham."


Rudowłose dziewczyny to rarytas dla łowców. Polują oni na Niepowszednich i potem sprzedają za bardzo dużą sumę pieniędzy do Bawidła - miejsca, gdzie nikt nie chciałby się znaleźć. 
I taki nieszczęsny los dotyka młode dziewczyny. 
Zostają one porwane przez grupkę łowców pod przewodnictwem Welesa. Razem z nimi jadą: Sambor, Dalko i Wodniczka. 
Sambor to młodzieniec, który jest Unikiem - urodzonym wojownikiem. Jest zbyt pewny siebie i arogancki, ale w ich mieście był naprawdę popularny. 

"Uratowane życie naznacza nas lepiej niż to odebrane. Jeśli los pozwala ci wybierać, zawsze idź za życiem."

Dalko to Źrenicznik. Potrafi widzieć z dużej odległości. Na początku go nie polubiłam. Zachowywał się tak, jakby wszystko wiedział, a inni "uprowadzeni" nie byli mu do niczego potrzebni i tylko przeszkadzali. Podobało mi się to, że jego postawa zmieniała się, ale nie nagle, tylko stopniowo. 
Wodniczka była małą dziewczynką, która pod wodą mogła wytrzymać nawet 20 minut! Ponadto, była naprawdę mądra. Zawsze pomagała nowym przyjaciołom i nigdy się nie skarżyła. Wpadała na pomysły, na jakie inny nie wpadliby. Byłą jedną z postaci, które polubiłam najbardziej (chociaż i tak wydawała mi się za bardzo idealna). 

"To, że jesteś wrogiem ich wroga, nie oznacza, iż stajesz się przyjacielem."

Akcja książki toczyła się swoim tempem. Powiedziałabym, że książka była nieco lepsza od dobrej, ale do ideału jej trochę brakowało. Czasami po prostu nie mogłam doczekać się, kiedy akcja nabierze tempa. 

Moja ocena: 7,5/10

Dziękuję wydawnictwu Jaguar za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania jaguar wydawnictwo

listopada 13, 2017

#78 "Szamanka od umarlaków" M. Raduchowska

#78 "Szamanka od umarlaków" M. Raduchowska
Okładka książki Szamanka od umarlaków
Tytuł: "Szamanka od umarlaków"

Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 1
Autor: Martyna Raduchowska
Liczba stron: 416
Kategoria: fantastyka, science-fiction
ISBN: 9788328045231
Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 17 sierpnia 2017

Myśleliście kiedyś o tym, jak to byłoby mieć jakieś magiczne zdolności? Ja tak. Pewnie korzystałabym z nich do woli. 
Jednak Ida ma kompletnie inne podejście do tego. Chce odciąć się od magicznej rodziny i prowadzić normalnie życie. Dziewczyna ma 18 lat i nie chce dłużej być potomkinią największego rodu czarodziejów. Twierdzi, że nie ma żadnych zdolności magicznych. Jednak to kłamstwo. Ida Brzezińska od dawna widzi rzeczy, których nie widzą inni. Widzi zmarłych. I nie wie, na jakiej zasadzie to dokładnie działa, ale po prostu z nim rozmawia, bo tego każdy duch potrzebuje. 

"Raz kozie śmierć, raz duszy niebyt."

Kiedy młoda dziewczyna przeprowadza się do akademika i zaczyna studiować psychologię we Wrocławiu, zaczyna widzieć coraz więcej trupów. Zastanawia się, czy nie jest aby chora psychicznie, gdy kałuża zaczyna do niej mówić...
Ida musi zdać sobie sprawę z tego, że ma naprawdę ważną rolę do odegrania. Poznaje dużo duchów, trupów, opętanych sąsiadów i demonów. Jest dobra w "nawiązywaniu nowych kontaktów". Kiedy poznaje swoją ciotkę i jedną z jej "klientek", jej życie wywraca się do góry nogami. 

"Medium ma w życiu przerąbane. Medium, które nie chce być medium, ma przerąbane w dwójnasób. Medium nieposiadające za grosz powołania i w dodatku nieprzepadające za duchami... no cóż. Marzenia o lekkim, spokojnym życiu może wsadzić sobie w ...w buty."

Przyznam, że nie przepadam za polskimi książkami. Jednak "Szamanka od umarlaków", mimo polskich imion i miejsc, była naprawdę dobra. Główna bohaterka, jak i bohaterowie poboczni, mieli dobrze wykreowane cechy. Ida porażała swoją upartością i pewnością siebie. Było widać, że odziedziczyła te cechy po ciotce.
Akcja książki jest bardzo dynamiczna, zawsze coś się dzieje. Nowi bohaterowie ciągle się pojawiają, a razem z nimi nowy wątek w powieści. 
Nie spodziewałam się, że ta książka będzie tak dobra. Polecam spróbować nawet osobom nielubiącym polskich autorów. 

Moja ocena: 6,5/10

Dziękuję wydawnictwu Uroboros za egzemplarz!


listopada 11, 2017

#77 "Dziwna i taki jeden" M. Brothers

#77 "Dziwna i taki jeden" M. Brothers
Okładka książki Dziwna i taki jeden
Tytuł: "Dziwna i taki jeden"

Tytuł oryginalny: "Weird Girl And What's His Name" 
Autor: Meagan Brothers
Tłumaczenie: Rober Waliś
Liczba stron: 352
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788328036291
Wydawnictwo: YA!
Cena okładkowa: 31,49 zł
Data wydania: 30 sierpnia 2017

Tallulah i Rory to najlepsi przyjaciele. Są ze sobą bardzo związani, ale dziewczyna chyba chce czegoś więcej. 
Lula w szkole jest nazywana "Dziwaczką". Ma swój własny styl i nie wstydzi się go. Farbuje włosy na rudo, gdyż właśnie taki kolor ma główna bohaterka jej ulubionego serialu "Z Archiwum X". Cały pokój ma pozaklejany plakatami, a wokół stoją figurki z serialu. Jednak reszta jej domu jest pełna bieli. Dziadkowie dziewczyny, u której mieszka, bardzo lubią ten kolor. Jej babcia maluje się nawet białą pomadką! Matka Luli zostawiła ją, kiedy córka miała trzy latka, by "spełniać się zawodowo". Jednak Tallulah nadal jej szuka i podziwia. 
Rory to najlepszy przyjaciel Luli. Razem z nią ogląda "Z Archiwum X". Jego życie nie jest usłane różami. Matka ciągle pije, a ojciec jest nieznany. Nigdy nie myślał o tym, by go szukać. Chłopak jest gejem i ma silną więź ze swoim szefem z kawiarnio-księgarni, w której pracuje. 

"Ale jeśli jeszcze tego nie zrozumiałaś, Lulu, to zapewniam Cię, że nikt nie jest normalny. Praktycznie każdy człowiek, którego spotykasz, stara się odkryć, jak być tak zwaną normalną osobą. Jakby to był jakoś ściśle określony stan. który można osiągnąć, jak zero stopni Celsjusza. Ale każdy z nas jest tylko sobą. Dziwnym, niedoskonałym, dobrym w pewnych sprawach, kiepskim w innych. Nikt nie robi wszystkiego idealnie przez cały czas. Możesz mi zaufać. Nie ma czegoś takiego jak normalność."

Lula próbuje odszukać siebie w plątaninie życia. Z jednej strony podoba jej się Rory, a z drugiej ktoś zupełnie inny...Poszukiwania matki nie przebiegają tak, jak dziewczyna sobie wymarzyła. Lula wkurza się, że Rory nie powiedział jej nic o swojej relacji z szefem. To wszystko się kumuluje i dziewczyna nie wytrzymuje. 
Relacja obu przyjaciół staje się napięta i myślę, że oni nie do końca rozumieli siebie nawzajem. Uważali, że ich własne życie jest bardziej nieszczęśliwe od życia tego drugiego. Lula nie zna swoich rodziców i podoba jej się najlepszy przyjaciel - w dodatku gej. Matka Rory'ego pije i chłopak nie rozumie relacji między nim a swoim szefem. 

"Chodzi mi o to, że możesz być, kim tylko zechcesz. Żadne pragnienie nie jest złe, dopóki jesteś wobec siebie szczera. Możesz nawet się zmienić, jeśli dojdziesz do wniosku, że to, czego chciałaś, nie czyni cię szczęśliwą. Nie ma żadnych granic."

Jest to opowieść o dwojgu przyjaciół, którzy przeżywają siebie. Każdy ma własną osobowość i każdy daną sytuację przeżywa zupełnie inaczej. To opowieść o ludziach, którzy się pogubili. Którzy myśleli, że robią dobrze, a tak naprawdę zmieniali życia na gorsze. 

Moja ocena: 6,5/10

Dziękuję wydawnictwu YA! za egzemplarz!

Znalezione obrazy dla zapytania ya wydawnictwo

listopada 08, 2017

#76 "Baśnie osobliwe" R. Riggs

#76 "Baśnie osobliwe" R. Riggs
Okładka książki Baśnie osobliwe
Tytuł: "Baśnie osobliwe" 

Tytuł oryginalny: "Tales of the Peculiar"
Cykl: Pani Peregrine, dodatek
Autor: Ransom Riggs
Tłumaczenie: Piotr Szymczak
Liczba stron: 188
Kategoria: literatura młodzieżowa
ISBN: 9788380083486
Wydawnictwo: Media Rodzina
Cena okładkowa: 29,90 zł
Data wydania: 14 czerwca 2017

Pamiętacie trylogię "Osobliwy dom pani Peregrine"? Bardzo ucieszyłam się, gdy usłyszałam o tym dodatku. O "Baśniach osobliwych" była mowa w którejś z części serii i wymarzyłam sobie, żeby kiedyś coś takiego przeczytać. No i udało się. 
W książce widzimy kilka opowieści. Można ją w sumie porównać do "Baśni barda Beedle'a" jako dodatek do "Harrego Pottera". 
Nie chcę wam spoilerować, ale myślę, że mogę wam pokrótce opowiedzieć o niektórych bajkach.
Jedna z nich opowiadała o chłopcu, który zamieniał się w istoty, do których się przywiązywał. Inna była o dziewczynie, która całe swoje życie przyjaźniła się z duchami i nie potrafiła normalnie rozmawiać z żywymi ludźmi. Każda z historii opowiadała o pierwszych bądź najrzadziej spotykanych osobliwcach. Można było zobaczyć, jak oni czuli się jako odmieńcy i co było wtedy dla nich najtrudniejsze. Byli zazwyczaj nieakceptowani przez środowisko, a często także przez najbliższych. 
Można powiedzieć, że cała ta książka miała jedno przesłanie. Oczywiście, ja zawsze staram się znaleźć jakiś głębszy sens w każdej książce. Myślę, że ta opowiadała właśnie o tym, żeby zaakceptować siebie takiego, jakim się jest i nie zwracać uwagi na opinię innych. Cechy, które nie akceptujemy zawsze mogą zwrócić się ku nam i stać się zaletami. 
Cieszę się z przeczytania tej książki, jest to bardzo dobry dodatek. 

Moja ocena: 7/10

Dziękuję wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania media rodzina

listopada 06, 2017

#75 "Ocalona" A. Duncan

#75 "Ocalona" A. Duncan
Okładka książki OcalonaTytuł: "Ocalona"
Tytuł oryginalny: "Salvage"
Cykl: Ocalona, tom 1
Autor: Alexandra Duncan
Tłumaczenie: Janusz Maćczak
Liczba stron: 478
Kategoria: fantastyka, science-fiction
ISBN: 9788328021334
Wydawnictwo: YA!
Cena okładkowa: 39,99 zł
Data wydania: 31 stycznia 2013

Szesnastoletnia Ava żyje na statku "Parastrata" w kosmosie. Jest jedną z córek kapitana, więc może kierować czasami innymi dziewczynami. Jednak jej życie, myślę, że można porównać do życia kobiet muzułmańskich...
Kobietom było od zawsze powtarzane, że na Ziemię, czy inne planety, mogą schodzić tylko mężczyźni. To oni chodzili do szkoły i kierowali statkiem. Kobiety za to zajmowały się gotowaniem, sprzątaniem... Na dodatek zamykano je na noc w jednej sali, z której nie mogły wtedy wychodzić. 

"Całe to cierpienie (...). Ono nie czyni nas świętymi. Czyni nas tylko ludźmi."

Znalezione obrazy dla zapytania earth gifMężczyźni na statku mieli zawsze kilka żon. Pierwsza żona była darzona największym szacunkiem (chociaż ja nie widziałam tam żadnego szacunku dla kobiet). Kobiety miały za zadanie rodzić jak najwięcej dzieci i być wierne mężowi. 
Ava, mimo że była jedną z córek kapitana, nie miała lekko. Musiała pracować równie ciężko co inne dziewczyny. Na dodatek jej dziadek był mieszkańcem Ziemi, a matka zmarła. Ludzie mówili, że ciąży na niej klątwa, więc Ava nie była do końca akceptowana. 
Znalezione obrazy dla zapytania galaxy gifKiedy nastolatka poznaje pewnego chłopaka, zakochuje się. I ma zostać za to zabita. Wypuszczona w kosmos - żywa. Kiedy stara się uciec, trafia na Ziemię. Jednak dziewczyna jest w złym stanie fizycznym i psychicznym. Nigdy nie doświadczyła działania grawitacji, więc trudno jej się poruszać i oddychać. Jej skóra nigdy nie miała kontaktu ze słońcem, więc Ava dużo czasu przebywa z dala od świata zewnętrznego. Mężczyźni ze statku mówili, że kobiety są za słabe na Ziemię. Czy to prawda? Czy Ava przeżyje? Czy wróci na statek? 
Podróż razem z Avą była naprawdę ekscytująca. dziewczyna musiała poradzić sobie z trudnymi sytuacjami, do których nie była przyzwyczajona. Miała przecież tylko szesnaście lat! Ja nie wiem, czy poradziłabym sobie z tym wszystkim tak dobrze, jak ona. 
Książka pokazuje jak ludzie mogą być zniewoleni przez ich tok myślenia. Nie mogę doczekać się przeczytania drugiej części!

Moja ocena: 7,5/10

Dziękuję wydawnictwu YA! za egzemplarz!
Znalezione obrazy dla zapytania ya wydawnictwo
Copyright © 2016 Travel with book , Blogger